Mariawityzm: Sto lat po rozłamie
Katedra Starokatolickiego Kościoła Mariawitów w Płocku

Mariawityzm: Sto lat po rozłamie

KAI/J

publikacja 31.01.2006 13:57

Przed stu laty, 1 lutego 1906 roku, doszło do rozłamu w Kościele katolickim w Polsce. Grupa księży pozostających pod wpływem s. Marii Franciszki Kozłowskiej, zwanej powszechnie Mateczką, wypowiedziała posłuszeństwo swoim biskupom. Powstał w ten sposób Kościół mariawitów.

Ku rehabilitacji mariawitów?

Od 1997 r. działa Komisja Mieszana ds. Dialogu Teologicznego, której współprzewodniczą biskup katolicki i mariawicki. W skład powołanego przez Konferencję Episkopatu Polski Zespołu ds. rozmów bilateralnych ze Starokatolickim Kościołem Mariawitów weszli: ówczesny biskup włocławski Bronisław Dembowski i dwaj teologowie z Płocka, znający dobrze to wyznanie - ks. prof. Henryk Seweryniak i ks. prof. Ireneusz Mroczkowski. Kościół mariawitów wydelegował do rozmów bp. Michała Ludwika Marię Jabłońskiego, ordynariusza diecezji śląsko-łódzkiej, ks. Witolda Tadeusza Marię Szymańskiego z Mińska Mazowieckiego i ks. prof. Konrada Pawła Marię Rudnickiego. Orędownikiem dialogu z mariawitami był sługa Boży Jan Paweł II, który zezwolił ks. prof. Rudnickiemu na odprawienie mariawickiej Mszy św. w rezydencji papieskiej w Castel Gandolfo.
Mariawici mają nadzieję, że za słowami pojednania wypowiedzianymi przez obie strony pójdą czyny. Oczekują od Kościoła rzymskokatolickiego rehabilitacji mariawityzmu i zdjęcia ekskomuniki ciążącej na jego Założycielce. Na razie jednak - jak ujawnił niedawno w wywiadzie dla kwartalnika «Mariawita» (nr 10-12/2005) bp Jabłoński - "głównym celem rozmów w ramach dialogu jest próba dojścia do przyczyn, które uniemożliwiły zatwierdzenie Zgromadzenia Kapłanów Mariawitów i uznanie Objawień św. M. Franciszki". Zastanawiał się także, "czy fakt prowadzenia dialogu pozytywnie wpłynie na wzajemne relacje, nie tylko na poziomie Komisji". Jego zdaniem, trzeba "dużo dobrej woli, czasu i pokory osób odpowiedzialnych za formację duchownych, katechetów oraz ludzi pracujących w mediach kościelnych, aby mógł się dokonać głębszy proces pozytywnych zmian". Bp Jabłoński wyjaśnił zarazem, że dialog katolicko-mariawicki "ma dać odpowiedź na pytania interesujące obie strony" i że "podczas niemal każdego spotkania sygnalizowane są aktualne, czasem trudne kwestie dotyczące wzajemnych stosunków". Dialog ten nie ma natomiast na celu "prowadzenia rozmów dotyczących jedności".



styczeń 2006
 
Pierwsza strona Poprzednia strona strona 2 z 2 Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..