publikacja 23.03.2006 12:35
Na początku były Rzym, Aleksandria i Antiochia (syryjska). Wielkie miasta Imperium Rzymskiego, a zarazem stolice chrześcijaństwa. Dziś Antiochia znana jest głównie z Dziejów Apostolskich. Co się stało z chrześcijaństwem w Syrii? Dlaczego dziś tak niewiele o nim wiemy?
Mor - Matai
Jeden z klasztorów nieopodal Mosulu...
kyselak / CC 3.0
Fragment manuskryptu z syryjskim pismem
Jeden z klasztorów w Turcji
Prześladowania heretyków
Sytuacja zwolenników heterodoksji pogorszyła się za rządów cesarza Justyniana (527-565). Przywrócenie jedności uznał on za jeden z priorytetów swoich rządów. Przy jego poparciu siedziby biskupów w miastach zostały obsadzone przez „diofizytów” (zwolenników Chalcedonu), prowincja jednak pozostawała w dużej mierze monofizycka. Przeciwnicy Chalcedonu byli prześladowani. Ich wspólnota pewnie przestałaby istnieć, gdyby nie sprzyjająca im cesarzowa Teodora i arabski król Al Haritha ibn Dżaballah. Przy ich poparciu sędziwy patriarcha Aleksandrii Teodozjusz I (koptowie też nie przyjęli uchwał Chalcedonu) wyświęcił potajemnie dwóch biskupów dla okręgów Azji: Teodora na biskupa Bostry i Jakuba (Baradeusza), który został metropolitą Edessy. Wysiłki tego ostatniego uratowały syryjskich monofizytów przed zupełną klęską. Nazywany Łachmaniarzem (Baradaj), gdyż dla zmylenia żołnierzy Justyniana ubierał się niezwykle ubogo, wyświęcił w ciągu swoje wieloletniej działalności dwóch patriarchów, 27 biskupów i wielu księży.
Rozłam trwał. W wielu miastach rezydowało dwóch biskupów – zwolennik i przeciwnik Chalcedonu. Tych pierwszych nazywano melchitami (od syriackiego malko – król) drugich jakobitami (od imienia Jakuba Baradeusza). Zdarzało się, że monofizytów okrutnie prześladowano. Nic więc dziwnego, że wśród nich narastała nienawiść do Cesarstwa Bizantyjskiego. Gdy w VII wieku Arabowie zajęli wschodnie prowincje Bizancjum, jakobici powitali ich z radością. Pod ich panowaniem cieszyli się wolnością większą, niż pod rządami Greków.
Świetność i upadek
Średniowiecze to czas rozkwitu Syryjskiego Kościoła Ortodoksyjnego. Jeszcze przed powstaniem islamu syryjczycy odnosili spore sukcesy w ewangelizacji Arabów. Później utrzymywali przyjazne stosunki z kalifami, pełniąc częstokroć ważne funkcje państwowe. W klasztorach kwitło życie intelektualne. Tłumaczono w nich na syriacki i przepisywano dzieła greckich myślicieli i uczonych. Bujnie rozwijała teologia, filozofia, historia i inne nauki. W XII wieku Kościół ten obejmował 20 metropolii i 103 diecezje. W XIV sięgał aż do Afganistanu. Znane są dowody na istnienie wiernych tego Kościoła także w Turkiestanie i Sinkjangu. Kres jego świetności położyły jednak najazdy Mongołów.
W XVII wieku Patriarchat Syryjski obejmował swoją jurysdykcją także część chrześcijan św. Tomasza w Indiach. Chrześcijanie ci, będący pierwotnie nestorianami, zostali podporządkowani władzy biskupów łacińskich przez portugalskich ewangelizatorów. Nie mogąc doczekać się własnego biskupa ani od katolików, ani od chaldejczyków część z nich poprosiła o biskupa patriarchę Syryjskiego Kościoła Ortodoksyjnego. Tak powstał autonomiczny Kościół w ramach Syryjskiego Patriarchatu Ortodoksyjnego. W 1912 r. ogłosili oni autokefalię i dziś noszą nazwę Malankarskiego Jakobicko-Syryjskiego Kościoła Ortodoksyjnego.
Nowy klasztor w Syrii
Do czasu I wojny światowej jakobici zamieszkiwali głównie regiony Górnej Mezopotamii. Jednak masakry chrześcijan w Turcji z lat 1914-918 zmusiły ich do osiedlenia się w spokojniejszych Syrii i Libanie. Po II wojnie światowej wielu z nich wyemigrowało w poszukiwaniu lepszych warunków egzystencji do obu Ameryk i Europy Zachodniej. Dziś Syryjski Kościół Ortodoksyjny posiada 17 diecezji: 4 w Syrii, 3 w Iraku, 2 w Turcji, 2 w Libanie, w Ziemi Świętej, USA, Brazylii, Australii i dwie w Europie. W jurysdykcji patriarchy pozostaje także 4 biskupów malankarskich (3 w Kerali i 1 w USA). Na czele Kościoła stoi rezydujący w Damaszku patriarcha Ignatios Zakka I Iwas, noszący tytuł „syryjsko-ortodoksyjnego patriarchy Antiochii i całego Wschodu”. Dość niepewne są dane dotyczące liczby wiernych tego Kościoła. Według różnych szacunków nalezy do niego od 250 tysięcy do 3 milionów osób mieszkających na Bliskim Wchodzie i w diasporze.
Duchowość
Syryjski Kościół Ortodoksyjny zachowuje w liturgii ryt antiocheński. Sięga on swoimi korzeniami tradycji antiocheńskiej i zawiera wiele elementów liturgii synagogalnej. W liturgii Eucharystycznej Syryjczycy używają licznych anafor, z których najbardziej znana jest anafora św. Jakuba, Brata Pańskiego. Językiem liturgii jest syriacki, ale w liturgii słowa i głośnych modlitwach używa się lepiej obecnie znanego arabskiego.
Syryjczycy zwykle budowali swoje świątynie zgodnie ze standardowymi tradycjami Wschodu. W centrum nawy kościoła znajduje się podwyższenie (bema), na którym sprawuje się liturgię słowa. Od prezbiterium jest ono oddzielone ścianą lub belką wsparta na kolumnach. Spełnia ona rolę podobną do ikonostasu w świątyniach prawosławnych (zazwyczaj jednak nie ma tam ikon). Wejście do prezbiterium zakrywa zasłona, odsuwana tylko podczas niektórych momentów liturgii. Pośrodku sanktuarium umieszczony jest ołtarz, na którym spoczywa ewangeliarz oraz przechowuje się Eucharystię.
Patriarcha sprawujący liturgię
W duchowości syryjczyków wielką rolę odegrali mnisi. Jako ludzie żyjący na uboczu ludzkich spraw zawsze cieszyli się ogromnym autorytetem. Niestety, tradycja monastyczna tego Kościoła została prawie całkiem zniszczona w czasie wojen i prześladowań. Obecnie na Bliskim Wschodzie zachowało się jedynie kilka niewielkich monasterów, z których najbardziej znane są klasztory świętego Mateusza koło Mosulu (Irak) i świętego Gabriela w Tur Abdin (Turcja), oba założone w IV wieku, świętego Ananiasza (Deir al Zaafaran) koło Mardin (Turcja), założony w VIII wieku, oraz świętego Marka w Jerozolimie. W diasporze istnieje tylko jeden (w Holandii). Spośród zakonników wybierani są biskupi.
Trudne odbudowywanie jedności
Od czasu wypraw krzyżowych datują się próby przywrócenia jedności między jakobitami a katolikami. Długoletnie kontakty, utrzymywane zwłaszcza przez misjonarzy franciszkańskich i dominikańskich, nie przyniosły jednak rezultatów. Niewiele zmienił także wydany na Soborze we Florencji dekret unijny odnoszący się do jakobitów. W roku 1662 udało się doprowadzić do wyboru na urząd patriarchy Andrzeja Achidżana, który wysłał do Rzymu katolickie wyznanie wiary. Niestety, po jego śmierci wybrano dwóch patriarchów, a po śmierci syryjsko-katolickiego patriarchy w 1702 roku unia przestała istnieć. Do sprawy powrócono kilkadziesiąt lat później, gdy synod Syryjskiego Kościoła Ortodoksyjnego wybrał na patriarchę metropolitę Aleppo Michała Dżarweh, którego już wcześniej pozyskano dla katolicyzmu. Od tego czasu istnieje Syryjski Kościół Katolicki. Niestety, dla unii nie udało się pozyskać wszystkich.
W 1971 roku Papież Paweł VI, a w 1984 roku Jan Paweł II podpisali z patriarchami syryjskimi (byli inimi Moran Mar Ignatius Jacoub III oraz obecnie urzędujący Moran Mar Ignatius Zakka I Iwas) deklarację chrystologiczną, w której stwierdzili, że zaistniałe w historii różnice były wynikiem odmiennego języka i kultury, ale w istocie wiara obu Kościołów była taka sama. Potwierdzili, że nie ma między tymi Kościołami różnic chrystologicznych. Najpoważniejsza przeszkoda na drodze do jedności została więc usunięta...
Angielski tekst Wspólnej deklaracji papieża i Patriarchy Antiochii
Zdjęcia za stronami:
ornina.20m.com
www.answers.com
www.deyrulzafaran.org